21 stycznia 2021

Świat zwierząt nie przestaje zadziwiać. Nie inaczej jest w przypadku suhaków. Antylopy z „klimatyzatorem” zamiast nosa, które żyją na Ziemi od czasów mamutów? Lepszej postaci nie wymyśliłby żaden artysta! Natura jest nieprześcigniona w tworzeniu najbardziej fascynujących połączeń. Czym jeszcze zaskakują suhaki mongolskie?

 

suhak

Nos suhaka działa jak... klimatyzacja 

Znak rozpoznawczy suhaka to przerośnięta i elastyczna struktura nosowa, która od razu na myśl przywodzi trąbę. Nie jest ona jednak ani chwytna, jak w przypadku słoni, ani nie służy tylko do ozdoby. Natura wyposażyła bowiem suhaki w… klimatyzację. Nic dziwnego skoro żyją w warunkach klimatu skrajnie kontynentalnego, który cechuje się mroźnymi zimami i upalnymi latami. Jak działa charakterystyczny nos suhaków? Podczas letnich wędrówek w poszukiwaniu pożywienia ten dziwny nos filtruje powietrze z wszechobecnego kurzu i piasku, zaś zimą ogrzewa je nim trafi ono do płuc zwierzęcia. Sprytnie, prawda?  

 

 

Bliźniaki w rodzinie suhaków to norma

Okres godowy u suhaków mongolskich przypada na koniec listopada i początek grudnia. Wówczas dominujące samce bronią swoich haremów, złożonych z kilku do nawet kilkudziesięciu samic. Ciąża trwa 5 miesięcy, więc młode przychodzą na świat na początku maja, wtedy gdy najłatwiej o pożywienie. Statystycznie 2 na 3 ciężarne samice rodzą… bliźniaki!  

Suhak to niezdarny sprinter 

Choć nowo narodzone suhaki wydają się bezbronne, to już w drugim dniu życia są w stanie prześcignąć człowieka! Tak szybkie uzyskanie samodzielności jest niezbędne do przetrwania. Suhaki mongolskie potrafią biec z prędkością przekraczającą 70 km/h! To sprawia, że w większości przypadków są w stanie skutecznie uratować się przed atakiem drapieżników. 

 

 

Trucizna? Smacznego, suhaku! 

Suhaki są roślinożercami. Na pozornie pustych przestrzeniach mongolskich stepów i półpustyń znajdują dużo pożywienia. Co ciekawe, żywią się również roślinami, które są trujące dla innych zwierząt. 

suhak

Suhak jak Feniks z popiołów

Liczebność suhaków mongolskich zmienia się niczym w kalejdoskopie. W ciągu 10 lat ich populacja potrafiła wzrosnąć z jedynie 750 osobników aż ok. 15 500! Jednocześnie ostra zima napędzana postępującą zmianą klimatu, choroby zakaźne przenoszone przez zwierzęta gospodarskie czy kłusownictwo dziesiątkowały ten gatunek w ciągu kilku miesięcy. Populacja suhaków mongolskich wciąż waha się, raz po raz stając na krawędzi wymarcia. Nigdy jednak nie ma pewności, czy po raz kolejny wybroni się i zwycięsko wyjdzie z opresji. 

 

Suhaki wśród bohaterów „Ogniem i mieczem”

SienkiewiczKto w czasie czytania Trylogii zwrócił uwagę na „kraśne suhaki”? Henryk Sienkiewicz nie przypadkowo umieścił je w krajobrazie ówczesnej Polski i Ukrainy. W połowie XVII wieku rzeczywiście można było je obserwować na tych terenach! „Kraśne” znaczy piękne i to określenie w odniesieniu do przedstawicieli tego gatunku raczej nikogo nie zdziwi. 

Zagadka dla suhakowych naukowców

Choć suhaki przeżyły mamuty i stąpają po ziemi od plejstocenu, to wciąż kryją wiele tajemnic. Naukowcy raz klasyfikowali suhaki mongolskie jako osobny gatunek, a innym razem jako podgatunek suhaka stepowego. Między oboma zwierzętami istnieją pewne różnice w budowie czaszki, kształcie struktur nosowych, kolorze owłosienia, wielkości rogów czy sposobie pozyskiwania pokarmu. Genetycznie różnice są jednak na tyle niewielkie, że nie ma podstaw do zaklasyfikowania suhaka mongolskiego jako odrębnego gatunku. W związku z tym suhaki mongolskie uznajemy za podgatunek suhaka stepowego. 
suhak

 

Suhakowe tu i teraz 

Suhaki mongolskie w przeciwieństwie do suhaków stepowych nie wędrują sezonowo w poszukiwaniu pożywienia, łącząc się w wielkie, migrujące stada. Nie mają swoich stałych tras i regularnie odwiedzanych miejsc w zależności od pór roku. Przemieszczają się po prostu tam, gdzie mają co zjeść, bez obierania konkretnego kierunku czy ustalonej z góry trasy. Ich życie toczy się po prostu tu i teraz.

Wolność dla suhaków ponad wszystko

Chcesz spotkać suhaka w zoo? Będzie trudno! Te antylopy bardzo źle znoszą niewolę, a w większości miejsc w Europie czy Ameryce nie przetrwałyby ze względu na warunki klimatyczne. Jedyny ogród zoologiczny, który utrzymuje suhaki w niewoli znajduje się w Moskwie. Jeśli zaś ktoś marzy o zobaczeniu suhaków na żywo, może udać się na bezkresne stepy i półpustynie do Mongolii, Rosji, Kazachstanu lub Uzbekistanu.

Pomóż suhakom-cudakom

adoptujSuhaki mongolskie to jedne z najbardziej zagrożonych wyginięciem ssaków kopytnych świata! Fundacja WWF Polska wspiera program ochrony suhaka mongolskiego prowadzony przez WWF Mongolia, który ma na celu uchronienie tego podgatunku przed wymarciem. Ty też możesz pomóc! Już dziś wesprzyj działania WWF i symbolicznie zaadoptuj suhaka mongolskiego.

 

 

suhak