16 grudnia 2020

Każdej osobie zajmującej się przemysłem wydobywczym węgla znany jest slogan od lat powtarzany przez polityków i przedstawicieli branży górniczej: jedno miejsce pracy w górnictwie utrzymuje trzy (lub więcej) miejsca pracy poza sektorem. W związku z tym - zdaniem zwolenników tej teorii -wygaszanie wydobycia węgla może zrujnować wiele tzw. firm okołogórniczych, oraz przynieść kilkukrotnie większy negatywny efekt dla rynku pracy niż samo zamknięcie kopalń. Jednak ile faktycznie miejsc pracy poza górnictwem przypada na jedno miejsce pracy w branży? I jak wpływa to na stojące przed nami zadanie – Sprawiedliwą Transformację regionów górniczych oraz konieczne odejście od wydobycia węgla? Najnowszy raport Instytutu Badań Strukturalnych przygotowany dla WWF Polska rzuca nowe światło na powyższe zagadnienia.

Mimo trudności w dotarciu do źródła poglądu o „trzech/czterech miejscach pracy”, a co za tym idzie w weryfikacji jego prawdziwości, jest on od lat wykorzystywany jako argument na rzecz kontynuacji wydobycia węgla w rozmowach o reformie sektora górniczego. Sprawiedliwa, oparta na danych transformacja – nowy kierunek polityki europejskiej związany z koniecznością podjęcia zdecydowanych działań w celu niwelowania skutków katastrofy klimatycznej – wymaga jednak powiedzenia „sprawdzam”. W rozmowie o tym jak zapewnić miejsca pracy w epoce po węglu musimy posługiwać się precyzyjnymi wyliczeniami, tak, aby być w stanie dokładnie oszacować możliwości absorbcji pracowników przez przyszły rynek pracy oraz zapewnić jak najlepszą ochronę pracownikom górnictwa oraz branż okołogórniczych.

Zapewnienie stabilności zatrudnienia i ochrona pracowników są głównym celem Sprawiedliwej Transformacji – elementu polityki Europejskiego Zielonego Ładu, mającego na celu doprowadzenie do neutralności klimatycznej całego kontynentu najpóźniej do 2050 roku.

Nie ulega wątpliwości, że jest to jedyna szansa aby zapobiec skutkom katastrofy klimatycznej, stanowiącej zagrożenie dla nas oraz dla przyszłych pokoleń. Ambitnego celu neutralności klimatycznej nie można jednak osiągnąć kosztem tych, dla których praca w przemyśle wydobywczym stanowi często nie tylko element tradycji, ale też jedyny znany sposób na wyżywienie rodziny. 

Wyliczenia ekspertów Instytutu Badań Strukturalnych  dają odpowiedź na wiele pytań nurtujących samorządowców, przedstawicieli związków zawodowych, ekonomistów czy osoby zajmujące się szeroko pojętą polityką publiczną. Wytwarzając 7% wartości dodanej w analizowanym przez IBS województwie śląskim, górnictwo plasuje się na czwartym miejscu spośród branż w gospodarce regionu. Węgiel, jako surowiec pośredni, jest ważny również dla innych gałęzi gospodarki, takich jak energetyka, ciepłownictwo i koksownictwo. Ponadto przemysł górniczy skupiony jest w bardzo konkretnych obszarach województwa śląskiego, co może rodzić obawy przed negatywnymi skutkami transformacji dla konkretnych gmin i powiatów. Jak w związku z tym należy rozpocząć transformację sektora wydobycia węgla kamiennego? 

Kiedy przyjrzymy się szczegółowym wnioskom zawartym w raporcie IBS na horyzoncie pojawiają się możliwe rozwiązania wskazanych problemów. Po pierwsze, sprawiedliwa transformacja jako proces obliczony na lata pozwala podejmować strategiczne decyzje. Taką decyzją może być między innymi wykorzystanie potencjału niektórych rentownych zakładów górniczych w obliczu zamykania nierentownych ośrodków. Część zakładów może wchłaniać pracowników z innych kopalni do czasu wytworzenia się alternatywnych miejsc pracy w innych branżach lub przejścia na emeryturę starszych pracowników. Bliskie położenie kopalń w regionie może okazać się w tym kontekście atutem – górnicy podejmujący pracę w innym zakładzie nie mieliby dużego problemu z dotarciem w nowe miejsce. 

Takie działanie wymaga jednak podejścia strategicznego do restrukturyzacji, które będzie dążyło do optymalizacji zatrudnienia i osadzonego w rzeczywistości planu wygaszania kopalń węglowych. Zaproponowane górnikom rozwiązania dotyczące ich przyszłej drogi zawodowej muszą również uwzględniać ich potrzeby oraz przesłanki demograficzne. O ile pewne rozwiązania, takie jak program rekwalifikacji zawodowej, powinny być kierowane uniwersalnie do wszystkich górników, o tyle polityka względem starszych górników uwzględniać musi naturalny proces odchodzenia z pracy (przechodzenie na emeryturę), zmianę charakteru wykonywanej (rekwalifikację wewnątrz zakładu) pracy lub pracę w Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Potrzebne jest również stworzenie kompleksowej oferty dla pracowników górnictwa pracujących na powierzchni, którzy nie są obecnie chronieni osłonami socjalnymi przynależnym górnikom. 

W przypadku pracowników w przedsiębiorstwach okołogórniczych eksperci IBS proponują metodę badań podważającą mityczny stosunek „trzech do jednego” w kalkulacjach na temat rynku pracy. Według raportu liczba miejsc pracy powiązanych z sektorem wydobywczym w Polsce wynosi od 96 tys. do 112 tys. W przeliczeniu na jedno miejsce pracy górnika węgla kamiennego daje to od 1,16 do 1,35 miejsca pracy w innym sektorze gospodarki. Raport wskazuje także, że ze względu na strukturę branży okołogórniczej w woj. śląskim (przedsiębiorstwa prywatne wpisujące się w specjalizacje regionalne, takie jak energetyka, budownictwo czy przemysł chemiczny, maszynowy i motoryzacyjny) wiele z firm do tej pory zaopatrujących górnictwo nie powinno mieć problemu ze znalezieniem klientów w innych branżach lub przekształcenia charakteru swojej działalności gospodarczej (przy jednoczesnym zachowaniu doświadczonych pracowników), a w konsekwencji możliwości kierowania swojej oferty na większy rynek. Jak donosi portal energetyka24.com, nawet tak duże firmy jak Famur, największy dostawca sprzętu górniczego, rozglądają się obecnie za dywersyfikacją swojej oferty i skierowaniem jej również poza rynek górniczy.

W kontekście rynku pracy na coraz bardziej palące pytanie „jak” przeprowadzić Sprawiedliwą Transformację regionów węglowych, a w konsekwencji tego „jak” odejść od wydobycia węgla na rzecz neutralności klimatycznej znajdujemy coraz więcej odpowiedzi. Informacje zawarte w raporcie IBS pozwalają nam dokładniej oszacować skalę wyzwań oraz możliwych rozwiązań dla problemów wydobycia węgla kamiennego na Śląsku. 

Podstawą projektowania i wdrażania konkretnych planów musi być dyskusja w oparciu o rzetelne dane oraz pogłębioną wiedzę. 

Uzbrojenie się w tę wiedzę wszystkich grup zaangażowanych w proces transformacji pozwoli nam na tworzenie rozwiązań niezbędnych dla dalszego długotrwałego rozwoju regionów węglowych oraz zapewniających bezpieczeństwo i stabilność zatrudnienia. 

 

 

Autor:

Konstanty Ramotowski

 

Polecamy

5 najgorszych pytań o klimat Komisja Europejska

Fundusze na sprawiedliwą transformację

Dezinformacja na temat klimatu

Gospodarka w czasach zarazy Sprawiedliwa transformacja W kierunku zielonej gospodarki 

Bytom

Chcę pomóc!