20 maja 2021

22 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Różnorodności Biologicznej. Choć coraz częściej głośno mówi się o kolejnych dokumentach i strategiach mających na celu jej ochronę, to wciąż pojawiają się liczne projekty i inwestycje, które jej zagrażają. Człowiek jako gatunek i mieszkaniec Ziemi jest częścią różnorodności biologicznej, zatem przy podejmowaniu kolejnych decyzji środowiskowych, powinniśmy sobie to wciąż przypominać. 

Wszystko jest ze sobą połączone 

Różnorodność biologiczna to wszystko, co żyje w naszym otoczeniu, łącznie z nami samymi. To niezliczona ilość gatunków, różnice w genach, cechach charakterystycznych poszczególnych osobników i choć możemy to wszystko obserwować, często nie zdajemy sobie sprawy z tego bogactwa.  

Jednak to, czego nauka jest pewna, to ogromna sieć połączeń jaką tworzą wszystkie organizmy. Każdy z nich jest potrzebny i spełnia swoją unikalną funkcję, wpływając na pozostałe elementy układu. Utrata czy zmniejszenie liczebności jednego gatunku potrafi silnie wpłynąć na cały ekosystem. Na Ziemi nie ma gatunków niepotrzebnych.  

 

Wymieranie – przyczyny i konsekwencje 

Jest za to  jeden gatunek, który przekształcił 75% jej powierzchni1. Nie tylko przystosował do swoich potrzeb ogromne obszary, lecz wpłynął także na czystość wód, zaczął eksplorować podziemia i emitować szkodliwe gazy do atmosfery. Wszyscy mieszkańcy planety poczuli jego obecność, nawet on sam. Różnica jednak polega na tym, że przystosowuje się do wprowadzanych zmian szybciej niż jego otoczenie, bo nie musi czekać na dopasowanie swojego organizmu do warunków, lecz korzysta z technologii. To człowiek – gatunek zwycięski, którego populacja rośnie i wciąż się rozwija.  

Tymczasem zmiany wprowadzone przez człowieka dotykają inne gatunki i prowadzą do utraty różnorodności biologicznej. Naukowcy ogłosili już pierwszą ofiarę ocieplenia klimatu – szczurzynka koralowego. Komu nie szkoda małego gryzonia, niech pomyśli o słoniach, których wszystkie gatunki są zagrożone wyginięciem czy niedźwiedziach polarnych, z których co trzeci zginie do 2050 roku. Bez tych drapieżników, foki stracą naturalnego wroga, a ich populacja może wzrosnąć ponad miarę. Ptaki morskie, żywiące się resztkami ze stołu niedźwiedzia stracą jedno z podstawowych źródeł pożywienia. Tak jest w przypadku każdego wymierania. To nie tylko strata jednego gatunku, to wieloletnie konsekwencje, które mogą skończyć się całym łańcuchem negatywnych konsekwencji, których często nie jesteśmy sobie w stanie nawet wyobrazić.  

Unijna strategia na rzecz różnorodności biologicznej do 2030 r. 

W zeszłym roku w Międzynarodowym Dniu Różnorodności Biologicznej zwracano uwagę na pandemię i znaczenie przyrody w ochronie przed patogenami i świadczonych przez nią usługach ekosystemowych, takich jak czyste powietrze czy woda. Hasłem Dnia było „Rozwiązania są w przyrodzie”. Tegoroczne obchody są kontynuacją tematu i jasno określają rolę człowieka – „Jesteśmy częścią rozwiązania”.  

Europejska Strategia Bioróżnorodności do 2030 r. to ważny dokument, którego myślą przewodnią jest „Przywracanie przyrody do naszego życia”. Jej główne cele są bardzo ambitne i obejmują m.in.: 

  • objęcie ochroną co najmniej 30% powierzchni Europy 
  • objęcie ochroną co najmniej 30% mórz w Europie 
  • rolnictwo ekologiczne na większą skalę i dbanie o zachowanie różnorodności biologicznej na gruntach rolnych 
  • odwrócenie spadkowej tendencji w populacji zapylaczy 
  • ograniczenie stosowania pestycydów o 50% 
  • zasadzenie 3 miliardów drzew 
  • co najmniej 25 tysięcy kilometrów swobodnie płynących rzek 
  • osiągnięcie przez Unię Europejską wiodącej pozycji na świecie w walce z globalnym kryzysem różnorodności biologicznej.  

Utrata kolejnych gatunków roślin i zwierząt postępuje w zastraszającym tempie. Szacuje się, że około miliona z nich jest zagrożonych wyginięciem. Zgodnie z danymi pochodzącymi z Living Planet Report 2020, populacje kręgowców (ssaków, ptaków, gadów, płazów i ryb) zmniejszyły się średnio o 68% od 1970 roku.” – podkreśla Grzegorz Borowski z Zespołu Projektów Zagranicznych WWF Polska. 

Czy zapomnieliśmy, że jesteśmy częścią przyrody? 

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Strategia UE zobowiązuje. Wciąż jednak musimy sobie przypominać o naszej roli i odpowiedzialności. Zwłaszcza wtedy, kiedy pojawiają się plany takie jak budowa zapory wodnej w Siarzewie, wycinki obejmujące stare lasy czy opóźnianie odejścia Polski od węgla. Obywatele, politycy, decydenci – wszyscy należymy do jednego gatunku i wszyscy jesteśmy częścią przyrody. Mamy prawo brać udział w podejmowaniu decyzji i obowiązek chronić różnorodność biologiczną. Sprzeciwiajmy się regulacji rzek, apelujmy o tworzenie nowych obszarów chronionych, domagajmy się ochrony Bałtyku. Mamy wpływ na przyrodę i możemy działać, by przywrócić ją do naszego życia.

Pora przestać walczyć ze środowiskiem i przypomnieć sobie, że jesteśmy jego częścią. 

 

1 https://www.wwf.pl/aktualnosci/uratujmy-klimat-uratujmy-siebie