ŚRODOWISKO
ZAANGAŻUJ SIĘ
KONTAKT
-
Fundacja WWF Polska
ul. Usypiskowa 11
02-386 Warszawa
kontakt@wwf.pl
Dla zwierząt odejście bliskich jest jeszcze większą traumą niż dla nas, bo pozbawione jest kontekstu racjonalności. To cierpienie najgorsze z możliwych - instynktowne, pierwotne. Każdy gatunek radzi sobie ze śmiercią inaczej, jednak u zdecydowanej większości żałoba przybiera postać rytuału.
Najbardziej widowiskowy obrządek obserwuje się u kruków. Ptaki te odbywają nad ciałem spektakularny rodzaj tańca, wydając jednocześnie charakterystyczny odgłos. W ten sposób informują pozostałych o tym, że jeden z osobników jest martwy.
Słonie również są niezwykle emocjonalne. Zbliżającą się śmierć jednego z członków wyczuwają na długo przed ostatecznością. Miejmy nadzieję, że dzięki tej intuicji, ich cierpienie jest choć trochę łagodniejsze, bo tragiczna chwila - przynajmniej - nie jest zaskoczeniem. Gdy śmierć jest już blisko, całe stado otacza umierającego i towarzyszy konającemu do samego końca.
Podobnie jest u żyraf. Szczególnie bolesne jest dla nich odchodzenie młodych. Padłego malca opłakuje nie tylko jego matka - w czuwaniu, jako gest solidarności, uczestniczą wszystkie samice.
Przeżywanie śmierci dzieci jest wyjątkowo trudne także dla małp. Zdarza się, że zarówno goryle jak i szympansie matki noszą przy sobie ciała swych utraconych pociech nawet przez… kilka miesięcy. Zresztą u tego drugiego gatunku obserwuje się równie wzruszające zachowania także w przypadku, gdy odchodzi matka. Szympansie dzieci z rozpaczy po jej stracie potrafią się wręcz zagłodzić.
Depresja po śmierci bliskich występuje też u ptaków, np. szarych gęsi. Trwała rozłąka jest dla nich tak traumatycznym przeżyciem, że nie są później w stanie łączyć się w pary. Niektóre osobniki znoszą samotność tak źle, że po miesiącu same umierają.
Zwierzęta również odwiedzają groby swoich bliskich
Takie zachowanie zaobserwowano u wilków. Wilki nawet przez wiele tygodni pielgrzymują do miejsca, w którym odszedł członek ich watahy. Co ciekawe, odwiedzają je także w sytuacji, gdy ciała już nie ma (np. trafił na nie inny drapieżnik).
Nie ma zatem wątpliwości - nie tylko my mamy problem z pogodzeniem się z odejściem naszych bliskich. Zwierzęta również mają wysoko rozwinięte emocje - miejmy tego świadomość, i pamiętajmy o tym.