Ryś, wilk czy niedźwiedź są strażnikami równowagi w środowisku. Choć człowiek przez długi czas eliminował drapieżniki, uważając je za wrogów, dziś wiemy, że bez nich nie ma zdrowego lasu. Są one m.in. sprzymierzeńcami leśników i rolników, bo regulują liczebność zwierząt roślinożernych, takich jak sarna czy dzik. Od lat dokładamy starań, aby ochronić te trzy gatunki, co nie byłoby możliwe, gdyby nie Twoja pomoc. Chcesz wiedzieć, co udało nam się dzięki Tobie osiągnąć? Czytaj dalej!

Dom dla rysia  

RyśOd lat włączamy się w czynną ochronę tego gatunku. Program reintrodukcji rysia w Polsce Północno-Zachodniej wiąże się nie tylko z wypuszczaniem zwierząt na wolność, lecz także z troską, aby jak najwięcej z nich zaadaptowało się w naturalnym środowisku. Takie podejście daje szansę powstawania nowych populacji i rozszerzenie obszaru występowania tego gatunku, a w konsekwencji skuteczną jego ochronę.  

Reintrodukcja to przywracanie gatunku do miejsc, w których żył przed wytępieniem. Niegdyś rysie występowały w wielu miejscach w Polsce. Jednak do XVIII w. zniknęły na zachód od Wisły, a 100 lat później można je było spotkać jedynie w niewielu kompleksach leśnych we wschodniej i południowej części naszego kraju. 

Fundacja WWF Polska od 2007 roku zaangażowana jest w ochronę bałtyckiej populacji rysi. Pierwotnie projekt skupiał się na odtwarzaniu lokalnej populacji rysi na Pojezierzu Mazurskim. W Polsce Północno-Wschodniej prowadzony jest monitoring tego gatunku, który obejmuje również obszary występowania rysia na Podlasiu.  

WWF Polska od 2017 roku wspiera także projekt „Powrotu rysia do Polski Północno-Zachodniej”. Działania wspierane przez WWF Polska są realizowane przez ZTP (Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze) we współpracy naukowej z Instytutem Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk, a w zakresie edukacji i informacji społecznej – z Ośrodkiem Kultury w Mirosławcu. W ramach tego projektu udało się do tej pory wypuścić na wolność 69 rysi! Na wolności urodziły się do tej pory łącznie 44 młode rysie.  Niektóre z samic miały po 3, a nawet 4 młode. Tak liczne mioty niektórym samicom udało się utrzymać do momentu usamodzielnienia się młodych. Wypuszczone na wolność rysie są pod stałą obserwacją przyrodników z ZTP – sprawdzają oni nagrania z fotopułapek i odczyty z obroży telemetrycznych. Pozwala to badaczom określić, czy rysie dobrze sobie radzą na wolności, czy polują, biorą udział w amorach, a może potrzebna jest im pomoc człowieka – np. gdy lokalizacja GPS rysia wskazuje na jego przebywanie w nietypowych miejscach (m.in. w pobliżu siedzib ludzkich) przez dłuższy czas. Przyrodnicy zawsze udają się w takie miejsce, żeby to zweryfikować i ewentualnie pomóc zwierzęciu.  Monitoring zwierząt w terenie to też element programu reintrodukcji, dlatego przedstawiciele WWF Polska wraz z ZTP regularnie sprawdzają, co słychać u rysi wypuszczonych w ramach programu. 

Adoptuj rysia »

Bezkonfliktowe sąsiedztwo  

Hodowla zwierząt gospodarskich (np. owce, kozy, krowy czy konie) w terenie, gdzie występują wilki czy niedźwiedzie, a czasem oba te gatunki jednocześnie, wymaga dodatkowego wysiłku. Jednak hodowcy i pszczelarze coraz lepiej rozumieją, że zabezpieczanie zwierząt gospodarskich i pasiek jest niezbędne, aby życie po sąsiedzku z dużymi drapieżnikami było bezkonfliktowe. Rozdawane przez WWF Polska elektryczne ogrodzenia, zwane pastuchami elektrycznymi, czy psy pasterskie, pozwalają minimalizować konflikt na linii człowiek-drapieżnik. 

WilkiDzięki wpłatom naszych darczyńców regularnie kupujemy i przekazujemy hodowcom i pszczelarzom specjalne ogrodzenia, które zabezpieczają zwierzęta i pasieki przed niechcianą wizytą wilka lub niedźwiedzia. Do tej pory ofiarowaliśmy ponad 540 takich ogrodzeń. Do zabezpieczeń przeciwko dużym drapieżnikom, które przekazujemy w imieniu naszych darczyńców, należą też owczarki podhalańskie. Kupujemy je od sprawdzonych hodowców, a następnie zawozimy do opiekunów owiec, którzy wcześniej zgłosili nam za pośrednictwem odpowiedniej regionalnej dyrekcji ochrony środowiska chęć współpracy z psami. Do tej pory przekazaliśmy 44 owczarki. W ubiegłym roku przekazaliśmy 30 kompletów pastuchów elektrycznych do ochrony zwierząt przed wilkami, a do tego 50 tablic edukujących o tym, jak uniknąć spotkania z dużym drapieżnikiem lub jak się zachować, gdy trafimy na niego na swojej drodze. Zaprzyjaźnione z nami gminy ustawiają tablice np. na przystankach czy przy wejściach do parków krajobrazowych, tak żeby jak najwięcej osób mogło się z nimi zapoznać. 

Adoptuj wilka »

NiedźwiedzieNasi darczyńcy, którzy wspierają ochronę niedźwiedzi, od lat finansują zakup kontenerów na śmieci dla gmin bieszczadzkich, w których występują te zwierzęta. Dzięki specjalnemu zamknięciu i mocnej konstrukcji kontenery te są „niedźwiedzioodporne” (niedźwiedzie nie są w stanie ich otworzyć). W ciągu ostatnich 9 lat we współpracy z lokalnymi gminami ustawiliśmy (przy wejściach na szlaki i na przystankach) już 70 takich kontenerów, a w 2022 roku przekazaliśmy kolejnych 26.  

Jednak zabezpieczenia to nie wszystko, potrzebna jest również wiedza. Dlatego we wrześniu 2021, w Uhercach Mineralnych zostały zorganizowane wystawa oraz spotkanie z mieszkańcami terenów występowania dużych drapieżników, w trakcie których edukowaliśmy na temat ochrony wilka w ramach kampanii „Nasz sąsiad wilk”.   

W czerwcu 2022 postanowiliśmy sprawdzić z zaprzyjaźnionymi hodowcami, jak im się żyje w sąsiedztwie dużych drapieżników. Obszerną relację znajdziecie tu >>. Jeden z hodowców zauważył, jak ważna jest rola takich organizacji jak nasza, które chronią przyrodę nie tylko dla ludzi, lecz także wraz z nimi.

Adoptuj niedźwiedzia »

Zabezpieczenia mają sens. Tutaj mogę Wam podziękować jako organizacji, bo sam fakt, że ktoś się angażuje w to, żeby pomóc rolnikowi, jest naprawdę może ważniejszy niż kwota, która została przeznaczona na pomoc czy odszkodowania. Rolnik nie jest pozostawiony sam sobie. Żeby ludzie kochali przyrodę, muszą mieć też odpowiednie nastawienie, a nie tylko nastawiać się na walkę, bo to się odbija potem również na samym drapieżniku – podsumował pan Stanisław, hodowca koni huculskich.