30 stycznia 2018

Niewiele zabrakło by otwarto dla ciężarówek wiele nowych odcinków dróg przez rezerwaty Puszczy Białowieskiej. Lasy Państwowe zaprzeczają, że chciały „ciąć i wywozić” drzewa z rezerwatów, twierdzą, że nad nowymi odcinkami dróg nie dyskutowano. Dyskusja jednak była, byliśmy na niej, to z czego zrezygnowano to z planowanego wcześniej głosowania nad tym tematem!

Byliśmy 19 stycznia na posiedzeniu Regionalnej Rady Ochrony Przyrody w Białymstoku, na którym pracownicy z nadleśnictw Białowieża, Browsk i Hajnówka przedstawili plan udostępnienia wielu odcinków dróg przez ścisłe rezerwaty, takie jak „Lasy Naturalne Puszczy Białowieskiej”, Rezerwat Krajobrazowy im. prof. Władysława Szafera, „Wysokie Bagno”, „Kozłowe Borki”, „Podcerkwa”, „Berezowo”, „Sitki” i „Starzyna. Według Lasów Państwowych nie było jednak nad nimi dyskusji, a leśnikom chodziło jedynie o „możliwość przejazdu drogami leśnymi przez rezerwaty w sytuacji, jeśli okaże się to niezbędne dla prowadzenia prac związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa publicznego – prac poza obszarem rezerwatów!”. Jest to nieprawdą, wniosek został poddany dyskusji, a jedyne co się zmieniło na posiedzeniu, w stosunku do pierwotnych planów, to wycofanie się RDOŚ z planów poddania go pod głosowanie.

Drogi = wycinka?

Plany wytyczenia wielu odcinków dróg przez  rezerwaty wywołują  sprzeciw naszej organizacji z kilku przyczyn:

  1. Rezerwaty nie służą jako droga dla TIRów wywożących drewno (pozyskanie, którego jest wielce kontrowersyjne).
  2. Udostępnienie wielu odcinków nowych dróg otworzyłoby możliwość rozpoczęcia cięć wzdłuż tras, bo mogłoby być to uzasadnione koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom dróg.
  3. Drzewa wycinane są w Puszczy Białowieskiej pod pretekstem zapewnienia bezpieczeństwa. Jako że są, lub będą, siedliskiem wielu gatunków, w tym chronionych, powinny zostać w lesie. Komercyjne cięcia, a więc również wywóz drewna na sprzedaż, nie powinny mieć tu miejsca!

Rezerwaty zostawmy przyrodzie

Fundacja WWF sprzeciwia się udostępnianiu dla ciężarówek odcinków dróg przez rezerwaty Puszczy Białowieskiej, bo stoi to w  sprzeczności z ideą rezerwatu, czyli miejsca generalnie wyłączonego z ruchu kołowego, gdzie przyroda rządzi się swoimi prawami, a ludzie mogą tego doświadczać. Jak podkreśla Stefan Jakimiuk, ekspert ds. ochrony gatunków, który był obecny w czasie dyskusji w RDOŚ Białystok: „pomysły udostępniania dla ruchu kołowego są sprzeczne nie tylko z ideą ochrony przyrody ale również z oczekiwaniami turystów, którzy przyjeżdżają tu oglądać Puszczę a nie TIRy załadowane drewnem. Ciągle brak całościowego podejścia do udostępniania dla ludzi Puszczy Białowieskiej jako obszaru o wybitnych walorach przyrodniczych – obiektu wpisanego na listę Światowego Dziedzictwo UNESCO”.